Strony: | 1 | ... | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | ... | 369 |
W zatłoczonym pociągu obok kobiety obstawionej torbami siada facet.
- Niech pan uważa na jajka! - zwraca uwagę kobieta
- Ooo jajeczka się do miasta wiezie!-zagaja facet
Na to kobieta:
- Nie jajeczka tylko gwoździe.........
Podczas romantycznej kolacji przy świecach mężczyzna mówi do swojej partnerki:
- Wiesz......Odrobina alkoholu i piękniejesz w oczach.
- Przecież ja nie pije!
- Ale ja pije!
Wjeżdża żaba na wózku inwalidzkim do francuskiej restauracji.Podjezdza do pierwszego stolika i pyta:
- Co udka smakowały?
Leży hrabia z hrabiną w łóżku. Nagle dzwoni na Jana:
- Janie, podaj mi prezerwatywę!
Jan przynosi prezerwatywę na złotej tacy i podaje hrabiemu. Ten:
- Nie tę, durrrniu! Tę z herbem!
Idze Chopin i Bach
Siedzą dwie sowy na gałęzi. Siedzą. Siedzą.....
W końcu jedna robi:
- ''hu hu hu''.
A druga:
- o kurde, ale mnie przestraszyłaś!
Wieża: Macie dość paliw czy nie?
Pilot: Tak.
Wieża: Tak, co?
Pilot: Tak, proszę pana.
Pilot Alitalia, któremu piorun wyłączył pół kokpitu:
"Skoro wszystko wysiadło, nic już nie działa, wysokościomierz nic nie
pokazuje...."
Po pięciu minutach nadawania odzywa się pilot innego
samolotu: "Zamknij się, umieraj jak mężczyzna"
Wchodzi facet do windy.Patrzy, a tam schody.
Mówi: Kurde po co mi ten kaloryfer?!
Jaki z tego morał?
Nie wkładaj opony do lodówki!
Stały sobie w parku dwa posągi, naga kobieta i nagi mężczyzna. Ustawiono je tak, że patrzyły na siebie wzrokiem, w którym można było odczytać nutę pożądania. I stały tak lata i dziesięciolecia całe, i w upał i w słotę, pod deszczem i w słońcu, pod opadającymi jesiennymi liśćmi i wśród wiosennych tulipanów. Aż pewnego dnia zjawił się w parku dobry anioł, spojrzał na posągi i powiedział:
- "Za to, że tak dzielnie przez całe lata w tym parku stoicie, ożywię was na pół godziny, będziecie mogli zejść z cokołu i zrobić, co tylko zapragniecie".
Cud się dokonał. Posągi zeszły z cokołu, chwyciły się za ręce i czym prędzej pobiegły w pobliskie krzaki, z których wkrótce zaczęły dobiegać pomruki i okrzyki rozkoszy. Wreszcie z krzaków ponownie wynurzyła się para posągów:
- "Ach, jak cudownie było" - rzekła kobieta.
- "Tak, doprawdy to wspaniałe" - rzekł mężczyzna.
Obserwujący ich z uśmiechem anioł zauważył:
- "Słuchajcie, minęło dopiero piętnaście minut, macie do dyspozycji jeszcze drugie tyle!"
- "To co, wracamy w krzaki?" - zapytał mężczyzna
- "Tak, tak, musimy koniecznie to powtórzyć!" - odparła kobieta.
- "No dobrze, ale tym razem to Ty trzymasz gołębia, a ja mu będę srać na głowę!"
Strony: | 1 | ... | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | ... | 369 |