Strony: | 1 | ... | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | ... | 369 |
Koleżanka do koleżanki:
- Dlaczego nazwałaś swego psa ''Łajdak''?
- Bo mam z tego powodu przyjemność! Ile razy wołam go na ulicy, zawsze ogląda się kilku mężczyzn!
Dlaczego blondynka nie chce miec komputera?
- Bo sie boi myszy!
Blondynka mowi do syna:
- Jasiu,nie podchodz tak blisko do telewizora!
- Dlaczego?
- Nie widzisz,ze spikerka ma katar?
Mąż wraca z pracy i widzi w popielniczce dymiące cygaro.
- Skąd jest to cygaro?
- Nie wiem.
- Pytam: skąd jest to cygaro!?
Głos z szafy:
- Z Hawany, idioto!
Do sklepu z damską bielizną wchodzi mężczyzna. Czeka, aż wyjdą wszyscy klienci i zmieszany podchodzi do ekspedientki.
- Chciałbym kupić żonie biustonosz.
- Jaki rozmiar?
- Nooo, nie wiem.
- Czy pańska żona ma piersi, tak duże jak grejpfruty?
- Nie.
- A może takie, jak jabłka?
- Nie.
- Może takie jak jajka? Mężczyzna zastanawia się przez chwilę.
- Tak, tak - jak jajka. Sadzone.
Żona czeka na męża. Jest 3 w nocy. Nagle otwierają się drzwi i wchodzi pijany mąż. Żona do niego
- Co jest? O której to się wraca?
Mąż na to:
- Przepraszam kochanie, ale ja nie wracam. Wpadłem tylko po gitarę''.
Wyszły dwa kościotrupy z grobów, usiedły na nagrobkach i myślą.
- A może byśmy się gdzieś wybrali?- pyta jeden.
- Jasne.
Wychodzą z cmentarza, patrzą, a przy bramie stoi motor.
- To co, jedziemy? - pyta pierwszy i wsiada.
Drugi w tej samej chwili zrobił w tył zwrot i biegnie na cmentarz. Po chwili wraca z tablicą nagrobną.
- A po jaką ch*** ci ten kamień?
- No coś ty, bez papierów chcesz jechać?
W sali operacyjnej pielęgniarka zwraca uwagę lekarzowi:
- Panie doktorze, to już trzeci stół operacyjny, który pan zniszczył w tym miesiącu. Proszę nie ciąć tak głęboko...
Do klasy 7 szkoly podstawowej przyszla nowa nauczycielka, mloda, prosto po studiach, zgrabna, modnie ubrana - w mini, nogi po same uszy - poprostu cudo.
W ostatniej lawce siedzi Jasiu ktory po raz 5 doglebnie poznaje arkana wiedzy w tej samej klasie.
Cala lekcje wpatrzony w pania, nie notuje i nic tylko jak sroka w gnat.
Po lekcji pani wzywa Jasia i mowi:
- Dlaczego tak na mnie patrzysz? Wiedz ze nie lubie dzieci.
- To bedziemy uwazac - odparl Jas
Do banku w Szwajcarii przychodzi klient. Podchodzi do okienka
bankowego i kładzie obok niego olbrzymią walizkę, po czym oglądając
się na boki, oznajmia szeptem kasjerowi:
- Proszę pana, ta walizka jest pełna pieniędzy. Chciałbym je wpłacić
na lokatę do państwa banku. To razem całe 3 miliony euro.
Na to kasjer, uśmiechając się:
- Proszę Pana, nie ma co tak ściszać głosu, przecież bieda to żaden
wstyd...
Strony: | 1 | ... | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | ... | 369 |